Dzięki funkcjonariuszom Straży Granicznej znaczne ilości silnych środków odurzających nie trafią do naszych dzieci. Ujawniono narkotyki, które miały trafić na „czarny rynek” województwa lubuskiego. Trzy osoby zostały zatrzymane. W sobotę zapadła decyzja sądu o umieszczeniu ich na 3 miesiące w areszcie tymczasowym. Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy województwa lubuskiego w wieku od 30 do 38 lat. Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali ich podczas kontroli ukierunkowanej na przeciwdziałanie przywozowi do Polski środków odurzających. 
Zatrzymani usłyszeli zarzut wewnątrzwspólnotowego nabywania oraz przywozu do Polski środków odurzających. Funkcjonariusze NoOSG prowadzą postępowanie karne pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Krośnie Odrzańskim. W zależności od wyników prowadzonego postępowania kara za nabywanie i przywóz narkotyków należna za udowodnione czyny wyniesie minimalnie 3 lata pozbawienia wolności.
Extasy – to pochodna amfetaminy. Od "zażycia" działać zaczyna zazwyczaj po 20 - 40 minutach. Efekt zmiany percepcji, rozluźnienia itp. utrzymuje się do 8 godzin. Niestety towarzyszy mu sporo negatywnych objawów. Może pojawić się szczękościsk, mdłości, zawroty głowy, poty, suchość w gardle, arytmia serca, zaburzenia koordynacji. Często prowadzący do śmierci i kalectwa możliwy jest nagły wzrosty ciśnienia z krwotokami, skoki temperatury (nawet do 42 stopni C), drgawki, toksyczne zapalenie wątroby, ostra niewydolność nerek, psychoza paranoidalna i upośledzenie pamięci. Jest to toksyczna i niezwykle szkodliwa mieszanka. A każdy organizm reaguje na niego w ściśle indywidualny i niepowtarzalny sposób. Najczęściej zażywa go młodzież w dyskotekach, na spotkaniach towarzyskich itp. Jedna tabletka to koszt około 15 zł. Kusi niską ceną, a efekty mogą być zatrważające.