Obywatele Ukrainy wykonywali w Polsce pracę bez wymaganego zezwolenia. Dwóch Ukraińców pracujących na prywatnej budowie zatrzymali w powiecie kępińskim funkcjonariusze z Placówki SG w Kaliszu, a funkcjonariusze z PSG w Tuplicach – mężczyznę zatrudnionego w zakładzie stolarskim w powiecie żagańskim. Wobec zatrzymanych prowadzone są postępowania administracyjne.
W Zgorzelcu funkcjonariusze SG zatrzymali obywatela Ukrainy, który przedstawił fałszywe oświadczenie o powierzeniu pracy w jednej z firm w Bolesławcu. Cudzoziemiec „przedłużył” ważność swojego pobytu zmieniając w oświadczeniu daty zatrudnienia. Mężczyzna przyznał się do przedstawionego mu zarzutu posługiwania się nieprawdziwym dokumentem i złożył wniosek o warunkowe umorzenie dochodzenia. Wobec obywatela Ukrainy przeprowadzono również postępowanie administracyjne, w wyniku którego cudzoziemiec został zobowiązany do powrotu w terminie 30 dni; dodatkowo nie będzie mógł przez rok wjechać na terytorium państw Schengen.
Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału SG podejmowali wczoraj (11.05) czynności wobec siedmiorga cudzoziemców nielegalnie przebywających w Polsce. Określony w posiadanej wizie czas pobytu w Polsce lub na terytorium państwa Schengen przekroczyli zatrzymani na autostradzie A4 w okolicach Zgorzelca obywatel Kirgistanu i obywatelka Rosji, a także Rosjanka, którą na autostradzie A2 zatrzymali funkcjonariusze z Kalisza. Polsko – niemiecki patrol ze wspólnej placówki w Ludwigsdorfie ujawnił dwoje obywateli Ukrainy – jedna osoba nie posiadała paszportu, a druga przebywała w Polsce bez ważnej wizy. W Kudowie Zdroju strażnicy graniczni z Kłodzka stwierdzili, że legitymowany Ukrainiec posiadaną wizę do pracy wykorzystuje do podróżowania do Czech w celach handlowych.
Obywatele Ukrainy, Kirgistanu i Rosji, w wyniku przeprowadzonych postępowań administracyjnych, otrzymali decyzje o zobowiązaniu do powrotu. Polskę muszą opuścić w terminie od 15 do 20 dni i przez okres sześciu miesięcy nie będą mogli wjechać do państw Schengen.
W Sulęcinie funkcjonariusze SG z Gorzowa Wielkopolskiego zatrzymali obywatela Rosji narodowości czeczeńskiej, który wjechał do Polski bez dokumentów uprawniających do przekraczania granicy, a podczas kontroli okazał fałszywe prawo jazdy. Strażnicy graniczni wszczęli postępowanie w sprawie posługiwania się nieprawdziwym dokumentem. Cudzoziemiec miał prawo pobytu na terytorium Niemiec, został pouczony o konieczności udania się do państwa, w którym jego pobyt jest legalny.
