Fałszywym testem okazała się we wtorek 8 czerwca 28-letnia kobieta, która zamierzała odlecieć do Wielkiej Brytanii. Miał ją zwolnić z obowiązkowej kwarantanny, która potrwać miała jeszcze 6 dni. Jak ustalili funkcjonariusze Straży Granicznej negatywny wynik testu był sfałszowany.
28-latka za nieprzestrzeganie kwarantanny ukarana została mandatem karnym w wysokości 500 zł. Natomiast z uwagi na posłużenie się przez kobietę fałszywym dokumentem, po konsultacji z prokuratorem funkcjonariusze Straży Granicznej wszczęli postępowanie przygotowawcze.
