Straż Graniczna Nadodrzański Oddział Straży Granicznej Rozbili kolejną grupę przestępczą - Aktualności

Nawigacja

Aktualności

Rozbili kolejną grupę przestępczą

13.02.2013

Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki w Tuplicach rozbili kolejną międzynarodową zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą przerzutem osób zza wschodniej granicy. Dzięki wynikom pracy funkcjonariuszy Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze przeciwko 5 osobom. Od jednego cudzoziemca pobierali opłatę w wysokości 2500 euro. Było ich kilkuset. Funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki w Tuplicach wpadli na trop tej grupy już w 2009 r. przy powtarzających się zatrzymaniach obywateli Ukrainy usiłujących nielegalnie przekroczyć granicę polsko – niemiecką wykorzystując element tzw. podobieństwa biorąc pod uwagę wszystkie charakterystyczne cechy takie jak wzrost, wiek czy kolor oczu. Cudzoziemcy ci, w trakcie legitymowania, okazywali do kontroli funkcjonariuszom Straży Granicznej polskie dowody osobiste, stwierdzające tożsamość innych osób. Celem gangu było organizowanie obywatelom Ukrainy przekraczania granic, najpierw z Ukrainy do Polski a następnie docelowo do Wielkiej Brytanii. Działali również we Włoszech, Niemczech, Francji, Holandii i Hiszpanii.

Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki w Tuplicach rozbili kolejną międzynarodową zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą przerzutem osób zza wschodniej granicy. Dzięki wynikom pracy funkcjonariuszy Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze przeciwko 5 osobom. Od jednego cudzoziemca pobierali opłatę w wysokości 2500 euro. Było ich kilkuset.

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki w Tuplicach wpadli na trop tej grupy już w 2009 r. przy powtarzających się zatrzymaniach obywateli Ukrainy usiłujących nielegalnie przekroczyć granicę polsko – niemiecką wykorzystując element tzw. podobieństwa biorąc pod uwagę wszystkie charakterystyczne cechy takie jak wzrost, wiek czy kolor oczu. Cudzoziemcy ci, w trakcie legitymowania, okazywali do kontroli funkcjonariuszom Straży Granicznej polskie dowody osobiste, stwierdzające tożsamość innych osób.

Celem gangu było organizowanie obywatelom Ukrainy przekraczania granic, najpierw z Ukrainy do Polski a następnie docelowo do Wielkiej Brytanii. Działali również we Włoszech, Niemczech, Francji, Holandii i Hiszpanii.

W toku prowadzonych czynności ustalono, iż 5 członków grupy, w tym 2 kobiety, to mieszkańcy województwa dolnośląskiego, którzy będąc w stałym kontakcie z liderem grupy- obywatelem Ukrainy, mieszkającym w Anglii, zajmowali się szukaniem chętnych cudzoziemców na Ukrainie, a następnie ich przerzutem do krajów Europy Zachodniej. Grupa ta, działając na terenie Dolnego Śląska a także województwa lubuskiego, zajmowała się pozyskiwaniem utraconych polskich i niemieckich dokumentów tożsamości. Wśród dokumentów były również dokumenty utracone przez mieszkańców Żagania.

W trakcie prowadzonego śledztwa, funkcjonariuszom Straży Granicznej udało się udaremnić kilka przesyłek z polskimi dokumentami osobistymi, paszportami, prawami jazdy oraz niemieckimi dowodami tożsamości, których nadawcą był jeden z członków zorganizowanej grupy przestępczej.

Ponadto podczas prowadzonych czynności przesłuchano ponad 120 świadków i zabezpieczono szereg dowodów, świadczących o ogromnej skali działania przestępczej grupy. Zatrzymani w Wielkiej Brytanii - kierujący grupą obywatel Ukrainy oraz bezpośrednio współpracujący z nim Polak, otrzymali już wyroki skazujące w wymiarze 9 i 5 lat pozbawienia wolności.

Zabezpieczenia dowodów przestępczej działalności i rozpracowanie działającej na terenie Europy Zachodniej grupy przestępczej, wymagało skoordynowanej współpracy, w ramach prowadzonej wymiany informacji a także zaangażowania funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz zagranicznych Służb Policyjnych z Francji i Wielkiej Brytanii, zajmujących się przestępczością zorganizowaną. W trakcie prowadzonych działań zabezpieczono ponad 600 dowodów osobistych, które miały pomóc innym cudzoziemcom zalegalizować swój pobyt.

Istotne jest to, iż grupa trudniąca się przerzutem cudzoziemców z Ukrainy, działała na podstawie zorganizowanego i przyjętego schematu. Umożliwienie cudzoziemcom przekroczenia granicy a następnie legalizacja ich pobytu, odbywały się w sposób przemyślany i z góry dopasowany indywidualnie do każdego z cudzoziemców. Często „klienci” grupy poddawali się specjalnym zabiegom fryzjersko- kosmetycznym. Podróż do Wielkiej Brytanii trwała od kilku dni do kilku tygodni. Zdarzały się też przypadki przerabiania dokumentów polskich poprzez wymianę zdjęcia w dokumencie.

Z ustaleń śledczych wynika, że za przerzut jednej osoby pobierano opłatę w wysokości 2500 euro. Zgromadzony materiał dowodowy wskazuje na zorganizowanie nielegalnego przekroczenie granicy kilkuset obywatelom Ukrainy przez rozbitą grupę przestępczą. Profity z przestępczego procederu stanowiły ich stałe źródło dochodów.

do góry