
Straż Graniczna zatrzymała transport 3 ton zużytych kół z maszyn rolniczych, nienadających się do ponownego użytku, które miały trafić do firmy skupującej takie koła, a zajmującej się naprawą i recyklingiem pojazdów oraz opon.
Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki w Szczecinie zatrzymali wczoraj, tj. 6.03., w okolicach Lubieszyna, transport kół z maszyn rolniczych i z ciągników rolniczych w ilości 82 sztuk, spośród których niemalże połowa posiadała mechaniczne uszkodzenia lub bieżniki poniżej 1,6 mm, opony były w bardzo dużym stopniu zniszczone, popękane, co powoduje, że nie nadają się do dalszego użycia zgodnego z przeznaczeniem. Zatem w myśl przepisów stanowią odpad. Transport wieziony był z Niemiec i miał trafić do prywatnego odbiorcy w Polsce, którego firma zajmuje się naprawą i recyklingiem pojazdów i opon. Niestety podczas kontroli żadna z osób nie okazała zezwolenia na międzynarodowe przemieszczanie odpadów. Dodatkowo kierowca jednego z pojazdów nie posiadał dokumentów wymaganych przy międzynarodowym przemieszczaniu odpadów, tj. zezwolenia GIOŚ, ani też licencji na międzynarodowy transport drogowy rzeczy, co stanowi naruszenie ustawy o transporcie drogowym.
Powiadomiono inspektorat WIOŚ, którego inspektor po zapoznaniu się z ładunkiem sporządził dwa protokoły kontroli uznając ujawniony przez Straż Graniczną ładunek za odpad. Łączna waga kół to ponad 3 tony. Właściciela pouczono o obowiązku zabezpieczenia ładunku przed niepożądanym wpływem na środowisko.

